Co to jest romantasy?
Nowe hasło, które ostatnimi czasy bardzo często widuję w książkowym świecie, to „romantasy‟. Co to jest romantasy? Jakie książki zaliczamy do tego gatunku?
Co to jest romantasy?
Romantasy (romantic fantasy) to gatunek książek, w którym romans łączy się z fantastyką, tworząc hybrydę ich struktur oraz poruszanych wątków. W tego typu historiach na pierwszy plan wyłania się romans, choć wątki typowe dla fantastyki (pokonanie wielkiego zła, odzyskanie utraconego tronu, nauka korzystania z magii itp.) stanowią równie istotny element. Mogą to być powieści high fantasy albo urban fantasy i zawierać więcej lub mniej magii. Kluczowe jest jednak to, że książki z gatunku romantasy łączą w sobie strukturę romansów ze strukturą fantastyki.
Czym różni się romantasy od fantastyki z wątkiem romantycznym albo od Fantasy Romance?
No dobra, dobra, ale czy wszystkie książki z gatunku fantastyki, w których pojawił się romans, należy zatem określić mianem romantasy? Nie do końca.
Na wstępie warto podkreślić, że romantasy to pojęcie bardzo młode, którego definicja jeszcze w pełni się nie wyklarowała. Co więcej, gdy zaczyna się zagłębiać w cudze definicje oraz podziały, można wpędzić się w niezły mętlik. Dlaczego? Bo oto pojawiają się trzy pojęcia: fantasy z wątkiem romantycznym, romantasy (romantic fantasy) oraz Fantasy Romance. A rozróżnienie ich sprawia pewną trudność...
Źr. Unsplash. |
Podstawy podstaw, czyli fantastyka z wątkiem romantycznym
Zacznę od tego pojęcia, które jest najprostsze do zdefiniowania i wobec którego zdaje się panować zgodność co do definicji. Fantastyka z wątkiem romantycznym to książka, w której dominuje historia osadzona w świecie fantasy, a wątek romantyczny pojawia się, lecz jest nieco mniej istotny. W takich książkach romans stanowi jeden z elementów historii, ale rozgrywa się w tle, mocniej lub słabiej zaznaczony przez autora. Pomyślmy o Z mgły zrodzonym Brandona Sandersona, o Władcy pierścieni J. R. R. Tolkiena, o Szóstce wron Leigh Bardugo czy serii Czarny Mag Rachel E. Carter. W każdej z tych książek znajdziemy mniejszą lub większą historię miłosną, ale nie są one dominującą częścią fabuły.
Romantasy a Fantasy Romance
Problem pojawia się w trakcie lektury tekstów na temat rozróżniania romantasy (romantic fantasy) od Fantasy Romance. Niektórzy sugerują, że jest to jedno i to samo, inni powiedzą, że są to zgoła odmienne podgatunki i należy je od siebie oddzielić.
Na jednym z blogów znajdziemy informację, że romantasy to podgatunek fantastyki. W książkach tych poświęca się dużą uwagę wątkom romantycznym, jednak mimo to fantastyka dominuje (a może warto powiedzieć, że romans i fantastyka są równie istotnymi wątkami fabularnymi). Z kolei Fantasy Romance to przede wszystkim romans, który przy okazji osadzony jest w świecie fantasy, ale sam ten fakt nie jest szczególnie istotny dla rozwoju fabuły.
Zdanie to potwierdza inny tekst, w którym czytamy, że romantasy podąża za zasadami fantastyki i spełnia oczekiwania czytelników właśnie w tym zakresie. W romantasy wątki romantyczne stanowią bardzo ważną część fabuły, natomiast książki te nie zawsze podążają tropami typowymi dla romansów. Fantasy Romance z kolei wywodzi się z romansu i przede wszystkim na nim się skupia, często przedstawiając perspektywy dwóch bohaterów oraz stosując zagrania znane nam z romansów obyczajowych.
Gdyby spróbować to podsumować jednym zdaniem, można powiedzieć, że romantasy to podgatunek fantastyki, a Fantasy Romance to podgatunek romansu. Gdzie jednak leży granica? Które książki przypisać do jednego, a które do drugiego gatunku? Mam przeczucie, że gdybym stworzyła listę książek i poprosiła Was o przypisanie do poszczególnych kategorii – nie mielibyśmy stuprocentowej zgodności.
Źr. Unsplash. |
Romantasy pojęciem parasolem?
W jeszcze innym tekście przeczytamy definicję, z której wynika, że romantasy oraz Fantasy Romance to w gruncie rzeczy jedno i to samo. Kluczowe jest jednak odróżnienie romantasy od fantastyki z wątkiem romantycznym.
Odnoszę wrażenie, że na ten moment jest to najbardziej powszechny pogląd, który stopniowo uciera się w naszej świadomości. Gdy widzę, jakie książki czytelnicy kwalifikują jako romantasy, są to zarówno romanse z fantastyką, jak i fantastyka z romansem. W ten sposób zdają się mówić również wydawcy, którzy widzą, że romans w duecie z fantastyką sprzedaje się obecnie bardzo dobrze. Co więcej, definicja, która jest powielana w internecie, pochodzi z Urban Dictionary, w którym uznano, że romantasy to hybryda fantastyki z romansem. Definicja nie przedstawia jednak szczegółów tego podziału.
Romantasy to pojęcie dość nowe, opisywane na blogach zdaje się, że dopiero od 2022 roku. Intuicyjnie podchwycone przez autorów, wydawców oraz czytelników określa książki, w których fantastyka łączy się z romansem. Czy można jednak dokonać jakiegoś szczegółowego, procentowego podziału uczestnictwa fantastyki i romansu w celu odróżnienia romantasy od Fantasy Romance? Byłoby to ryzykowne, ale gdybym miała spróbować podjąć się tego zadania, zaproponowałabym poniższe wykresy.
(Chcę jednak podkreślić, że jest to bardzo orientacyjne rozróżnienie, wynikające z przytoczonych tutaj cech oraz definicji tych trzech gatunków. Nie twierdzę, że jeżeli książka zawiera 55% romansu, a 45% fantastyki, to od razu staje się Fantasy Romance. W związku z tym potraktujcie te wykresy poglądowo, aby uporządkować sobie wiedzę, które gatunki dominują w poszczególnych podgatunkach).
Zakładam, że cechy świadczące o tym, że książka przynależy do gatunku romantasy będą się jeszcze klarować na przestrzeni najbliższych lat (bo nie sądzę, by to słowo nas zbyt szybko opuściło). Na ten moment skłaniałam się do stwierdzenia, że pośród powieści romantasy znajdziemy książki, w których romans wybija się na pierwszy plan – niezależnie od tego, czy ważniejszy jest romans sam w sobie czy uratowanie świata przed władającym czarną magią przestępcą.
Sięgając do książek, które przeczytałam, umieściłabym pośród romantasy Cienie między nami Tricii Levenseller, Dwory Sary J. Maas, Krew i popiół Jennifer L. Armentrout czy A Touch of Darkness Scarlett St. Clair. Gdybym miała się rozdrabniać, powiedziałabym, że Cienie miedzy nami to bardziej Fantasy Romance, a Dwory romantasy (podziału dokonuję w oparciu o intuicyjny poziom zawartości fantastyki w obu tych historiach). Ktoś z Was mógłby założyć, że jest inaczej, a ponieważ przypisywanie książek do poszczególnych gatunków jest dość płynne, nie jestem pewna, czy kiedykolwiek uzyskamy pełną zgodność w tym zakresie.
Znaliście pojęcie romantasy? Jakie książki do nich zaliczacie?
Bardzo dobry i potrzebny tekst! Od jakiegoś czasu trafiałam na nazwę "romantasy", ale nie miałam pojęcia o istnieniu fantasy romance :O
OdpowiedzUsuńNiesamowite, jak te gatunki szybko się zmieniają!
Dziękuję <3 Prawda! Rozwój jest niesamowity!
UsuńAż mi się z głowie zakręciło od definicji :)
OdpowiedzUsuńMoże do tego typu książek zaliczyłabym "Baśń o złamanym sercu".
Hahah, wierzę! Sama miałam trochę mętlik, gdy to pisałam :D
UsuńBardzo dobry tekst :) wyjaśnił mi też trochę, a sama chciałam to jakoś ugryźć i musze przeczytać sobie jakieś typowe romantasy, żeby zobaczyć czy to coś dla mnie (a zakładam, ze tak!)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Warto obadać, a może akurat się spodoba :D
UsuńGenialne wykresy!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że gdzieś mi się obił o uszy fantasy romance, ale się w to nie wgłębiałam. Chyba nie jestem w stanie przypisać żadnych książek do tego gatunku.
Dziękuję! Może teraz, z wiedzą o tym gatunku, zaczniesz zauważać przykład książek wokół siebie :)
Usuń