9 seriali, których akcja rozgrywa się w szkole
Przyszedł wrzesień, zaczął się rok szkolny, ale jeżeli tęskno Wam do szkolnych korytarzy albo szukacie serialu o swoich rówieśnikach, śpieszę z tematycznymi polecajkami.
Heathers
Heathers zajmuje specjalne miejsce w moim galaretowatym, meduzim serduszku. Szczerze uwielbiam musical, z fascynacją obejrzałam film z lat 80., a więc i serial pochłonęłam, gdy tylko się pojawił. Dlaczego ta historia tak często jest przetwarzana przez popkulturę? Bo kpi z motywów znanych w licealnych romansidłach.
Veronica wkręca się towarzystwo popularnych i bardzo wrednych Heather. Zarazem poznaje niebezpiecznego JD, który... podpuszcza ją do zabicia jednej z Heather i upozorowania samobójstwa. Serial nieco odbiega od oryginalnej historii, ale przepełniony jest ukochanym przeze mnie absurdem. Znajdziecie tam całkiem sporo dziwacznych scen, mnóstwo kolorów oraz przerysowanej licealnej dramy. Zarazem wyłania się z tego pewne zawoalowane zwrócenie uwagi na problemy nastolatków.
Zarówno film, musical, jak i serial gorąco Wam polecam. To bardzo specyficzna historia, ale właśnie ze względu na to warto ją zobaczyć. Nawet jeżeli po fakcie macie się zastanawiać „co tu się właśnie wydarzyło?‟.
Sex Education
Sex Education już za niecały tydzień będzie miał premierę trzeciego sezonu. I myślę, że to bardzo dobry moment, aby sięgnąć po tę produkcję, jeżeli jeszcze nie mieliście okazji obejrzeć wcześniejszych odcinków. A dlaczego warto?
To lubiana przez widzów seria, której fabuła kręci się wokół nastolatków odkrywających różne aspekty swojej seksualności. A zatem dowiadują się więcej o tym, co ich pociąga, dowiadują się więcej o swojej orientacji oraz mierzą się z trudnościami, które w obliczu tego wszystkiego pojawiają się w ich życiu.
Chociaż tematyka serialu dotyczy przede wszystkim seksu, nie jest to produkcja obelżywa czy ohydna. Pamiętam, że trochę się tego obawiałam zanim obejrzałam pierwszy sezon i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, gdy okazało się, że w Sex Education nie zastaniemy nieprofesjonalnego, gorszącego podejścia do seksu. Zamiast tego otrzymamy poruszające historie, dawkę humoru oraz ciekawych bohaterów, którym się kibicuje na każdym kroku.
Plotkara
Plotkary chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Produkcję można już nazywać swoistym klasykiem seriali o nastolatkach dla nastolatków, tym bardziej, że doczekała się rebootu. I chociaż późniejsze sezony coraz bardziej oddalają się od szkolnego życia, początek rozgrywa się m.in. w murach Constance Billard St. Jude's.
To właśnie tam chodzą najbogatsze dzieciaki w Nowym Jorku. To również o nich najchętniej pisze tytułowa Plotkara, blogerka, która ujawnia w anonimowy sposób sekrety młodych dziedziców fortun. W świat bogatych oraz popularnych wkrada się Dan, którego obecność dolewa oliwy do ognia, a przy tym pozwala nam spojrzeć na to, jak żyją bogaci uczniowie Nowego Jorku.
Serial przepełniony plotkami oraz gdybaniem nad tożsamością Plotkary. Ma lepsze odcinki oraz gorsze, a wszystkie bardzo mocno przepełnione są dramatami licealistów (choć trudno nazwać je standardowymi problemami nastolatków). Przyznaję, że im bliżej końca, tym było gorzej, natomiast miło wspominam ten serial i na pewno sięgnę po współczesną wersję, dostępną na HBO Max.
Alexa i Katie
Obiecuję, że kiedyś przestanę wciskać wszystkim wokół Alexę i Katie, ale nie nastąpi to dzisiaj. O tym serialu pisałam już kilkukrotnie w różnych poleceniach, ale to wszystko dlatego, że naprawdę warto go obejrzeć.
Alexa i Katie to przeurocza, serdeczna historia o dwóch przyjaciółkach, które znają się od najmłodszych lat. Wspólnie chciały zacząć liceum oraz przejść przez nie, przeżywając liczne przygody, zakochując się oraz zawierając przyjaźnie. Niestety na przeszkodzie staje im nawrót nowotworu Alexy. Mimo to dziewczyny nie tracą optymizmu i próbują przejść przez licealny czas, czerpiąc z niego jak najwięcej.
W tej poczciwej historii zobaczycie wiele dramatów okołoszkolnych, pierwsze związki, kłótnie ze znajomymi czy podjęcie się pierwszej pracy. To historia o przyjaźni, która zniesie wszystko. A przy tym Alexa i Katie wypadają naprawdę naturalnie i realistycznie.
Klub opiekunek
No ale jeżeli po moich licznych poleceniach widzieliście już Alexę i Katie i poszukujecie czegoś równie uroczego, sięgnijcie po Klub opiekunek. To współczesna adaptacja historii, której nie miałam okazji poznać jako dziecko. I chociaż nie jestem już w wieku grupy docelowej Klubu opiekunek, zakochałam się w nim.
Klub opiekunek opowiada o grupce młodych dziewczyn, które postanawiają dorobić sobie poprzez zajmowanie się okolicznymi dziećmi. Wszystkie charakteryzują się zaradnością oraz posiadają cechy, które pozwalają im nawzajem uzupełniać się w trakcie realizacji obowiązków. Oczywiście przygody z opieką nad dziećmi sąsiadów nie są ich jedynymi...
Bohaterki chodzą do szkoły, kłócą się, uczą, próbują dogadać ze swoimi rodzicami, a przy tym wszystkim pozwalają mi wierzyć, że taka historia mogłaby się wydarzyć naprawdę. Pamiętam, że byłam pod ogromnym wrażeniem tego, jak dojrzały jest ten serial, mimo że skierowano go do młodych osób. Dlatego jeżeli szukacie czegoś lekkiego, słodkiego i dla nieco młodszego odbiorcy: dajcie szansę Klubowi opiekunek.
Atypowy
Atypowy niedawno doczekał się finałowego sezonu, więc jeżeli szukacie dobrego serialu, który możecie obejrzeć w całości na raz: ten będzie idealny. Liczący sobie cztery sezonu Atypowy opowiada o nastolatku, Samie, który cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu. W serialu śledzimy jego okres licealny, przyglądamy się jego dorastaniu oraz mierzeniu się z wyzwaniami dnia codziennego.
Historia Sama jest fascynująca. Przyznam, że nie wiem, czy wiernie opisuje autyzm, natomiast wiem, że doskonale spędziłam czas, oglądając ten serial. Sam każdego dnia walczy z przeciwnościami losu, nie rozumie pewnych subtelnych kontekstów kulturowych, które stosuje jego otoczenie, ale mimo to bardzo próbuje odnaleźć się w szkolnym życiu.
Jego przygody są angażujące, jego podróż inspirująca, a przyjaciele i rodzina, którzy mu w tej drodze towarzyszą: dają się lubić. Uwielbiałam poznawać losy Sama, jak również jego bliskich. To nie jest serial, który skupia się tylko na jednym bohaterze. Dowiadujemy się tutaj wiele o każdym z pobocznych bohaterów, a to wszystko w szkolnej otoczce.
On My Block
No dobra, ale jeżeli niekoniecznie szukacie historii, która rozgrzewa serca i sprawia, że płaczecie ze wzruszenia, to sięgnijcie po On My Block. Dotychczas wyprodukowano trzy sezony, ale wiadomo już, że powstanie również czwarty. A czego się spodziewać? Cóż... niespodziewanego.
Czwórka nastolatków żyje na niezbyt przyjemnych przedmieściach Los Angeles. Tereny te są rządzone przez gangi, ich zasady oraz ich tajemnice. A jedną z nich jest zaginiony skarb, który bohaterowie próbują odnaleźć. Szybko jednak wpakowują się w niemałe kłopoty.
To nie jest typowy serial, w którym gros akcji rozgrywa się na szkolnych korytarzach. Wiadomo, bohaterowie pojawiają się w klasach, ale sprawdzian z historii nie jest ich największym zmartwieniem. O wiele bardziej muszą martwić się tym, aby nie stracić życia przez mieszanie się w sprawy gangu. Znajdziecie tutaj zatem elementy komediowe, ale również dramatyczne. I to chyba te drugie dominują, ponieważ serial ten przez większość czas bardzo mocno trzymał mnie w napięciu.
Jeszcze nigdy...
Wróćmy jednak do nieco bardziej komediowych i kolorowych produkcji, dobrze? Jeszcze nigdy... nie tak dawno doczekało się drugiego sezonu. I chociaż polecałam go już w 7 serialach z krótkimi odcinkami, które obejrzysz na Netflixie, warto wspomnieć o nim również w tym zestawieniu.
Devi pragnie być popularna, dlatego też podejmuje się różnych (niekoniecznie racjonalnych) działań, aby to osiągnąć. Jednym z nich jest namówienie najpopularniejszego, najprzystojniejszego i ogólnie naj- chłopaka, aby się z nią przespał. I ja wiem, to nie brzmi dobrze. Natomiast musicie mi uwierzyć na słowo, że przepełniona absurdami historia Devi jest genialna.
Wiele razy uśmiechałam się, kibicowałam drugoplanowym bohaterom albo denerwowałam się na Devi. Kilkukrotnie wzruszyłam się oraz niemal biłam brawo dla twórców, ponieważ stworzyli bohaterów w naprawdę wiarygodny sposób. Chociaż nie wszystkich lubię, to i tak jestem zachwycona Jeszcze nigdy... i na pewno obejrzę następne sezony.
Degrassi: Nowy rocznik
Jeżeli jednak potrzebujecie istnego tasiemca, który opowiada wyłącznie o problemach nastolatków, a 90% fabuły rozgrywa się na terenie szkoły, sięgnijcie po Degrassi. Najpierw powstało czternaście sezonów Degrassi, a następnie stworzono jeszcze cztery Degrassi: Nowy rocznik. I to właśnie to ostatnie znajdziecie na Netflixie.
Serial przedstawia różne problemy nastolatków. Od tych dość błahych (kompleksy na punkcie wielkości pupy) do tych naprawdę dużych i znaczących (nastoletnie ciąże). Produkcja przepełniona jest dramatami związanymi z okresem dorastania, jak trudności z nauką, choroby psychiczne, związki, przyjaźnie i problemy w rodzinie. Niektóre historie bawią, inne wzruszają, a wszystkie na swój sposób ciekawią.
Nie jest to może serial wybitny, ale naprawdę żałuję, że nie powstał piąty sezon Degrassi: Nowy rocznik, a wcześniejsze czternaście jest niedostępnych, ponieważ bardzo chętnie bym je obejrzała. Tymczasem mogę Wam polecić Nowy rocznik, który chociaż nieco nawiązuje do wcześniejszych serii, można spokojnie oglądać bez ich znajomości.
A Wy jakie seriale rozgrywające się w szkole polecacie?
Niestety, nie znam żadnego z tych seriali.
OdpowiedzUsuńWarto je nadrobić!
UsuńGlee! Kiedyś uwielbiałam ten serial.
OdpowiedzUsuńMi niestety nie udało się w niego wciągnąć :(
UsuńUwielbiam Sex education. Oglądałam kiedyś stare Degrassi w telewizji i wtedy lubiłam ten serial.
OdpowiedzUsuńSex Education to złoto :D Świetny serial!
UsuńUwielbiam zarówno "Sex Education", jak i "Jeszcze Nigdy"! Obydwa seriale są genialne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zgadzam się w stu procentach! :D
UsuńNie widziałam Heathers, Degrassi i On my block, nie ciągnie mnie też do nich, ale reszta z nich to świetne produkcje!
OdpowiedzUsuńJa ostatnio namiętnie zaczytuje się w książkach, które dzieją się w murach szkolnych lub studenckich i powiem jedno - uwielbiam te klimaty!
Ja też je uwielbiam! :D
Usuń