24 popkulturalne życzenia na 24 urodziny
Dzisiaj obudziłam się o rok starsza, ale z głową dalej przepełnioną nierealnymi (albo przynajmniej mało realnymi), popkulturalnymi marzeniami. I postanowiłam się podzielić z Wami 24 takimi życzeniami w ramach moich 24 urodzin.
1. Zaprzyjaźnić się z Anią Shirley i móc nazwać ją swoją bratnią duszą.
2. Poznać wszystkie sekrety cosmere Brandona Sandersona. Teraz. Już. Natychmiast.
3. Mieć własny miecz świetlny (bo dotychczas walczyłam tylko na takie plastikowe, a co to za zabawa?).
4. Pójść do Hogwartu i zostać prefektem Ravenclawu. Bo wiecie: go big or go home.
5. Doczekać się ekranizacji Szklanego tronu, bo kiedyś miała się pojawić, ale pomysł najwidoczniej umarł, co potwornie mnie smuci. A w końcu nadzieja umiera ostatnia!
6. Dostać bilety na Hamiltona z oryginalną obsadą (nieważne, że już nie występują). Najlepiej z możliwością poznania wszystkich aktorów po wystąpieniu.
7. Zobaczyć, jak fanfiction napisane z moją przyjaciółką do Harry'ego Pottera zostają zekranizowane z aktorami i modelami, których wybrałyśmy na nasze postacie. Uwierzcie mi, Voldemort czy Grindelwald chowają się przy naszym Cameronie!
8. Poznać Roberta Downeya Juniora. Pewnie bym umarła, ale jakaż dobra śmierć by to była!
9. Współuczestniczyć w tworzeniu fabuły Dragon Age IV, aby mieć pewność, że jeden z interesujących mnie wątków na pewno potoczy się po mojej myśli.
10. Zjeść kolację z Edgarem Allanem Poe, Francisem Scottem Fitzgeraldem oraz Herbertem Georgem Wellsem. Ktoś by nie chciał?
11. Móc przeczytać oficjalną książkę poświęconą Huncwotom z Harry'ego Pottera.
12. Zobaczyć Galę Oscarów na żywo.
13. Mieć maszynę, która pozwoli zapomnieć fabułę niektórych książek i seriali, aby móc doświadczyć ich na nowo.
14. Aby ktoś nakręcił wierną ekranizację Ani z Zielonego Wzgórza. Bez dodawania czy odejmowania wątków, motywów oraz przesłania. Ot, wszystkie tomy przedstawiające fakty napisane przez L. M. Montgomery. Tylko tyle i aż tyle.
15. Aby zdecydowano się przywrócić Flashforwad. Ludzie udawali, że mdleją, aby zaprotestować przeciwko anulowaniu serialu. Niestety nie pomogło, a było to całkiem widowiskowe.
16. Gotowe na wszystko powinny znaleźć się na Netflixie. I tyle.
17. Umówić się do kawiarni z obsadą Kochanych kłopotów, by móc zadać najważniejsze pytanie dotyczące zwieńczenia Roku z życia. Najlepiej, żeby tą kawiarnią było U Luke'a!
18. Móc podróżować z Doktorem w czasie i przestrzeni.
19. Spędzić dzień w Shire, spacerując, jedząc, odpoczywając, jedząc i jeszcze raz jedząc.
20. Pójść na prywatny koncert do Hansa Zimmera.
21. Mieć moce ekspresowego czytania. 100 stron na godzinę jest dobre, ale jakby się dało więcej, to byłabym zachwycona.
22. Cofnąć się w czasie i powiedzieć sobie, żebym nie wyrzucała ponad 100 numerów W.I.T.C.H., bo to będzie serio niezła pamiątka.
23. Dostać lepsze zakończenie Gry o tron.
24. Mieć cały pokój gadżetów z różnych franczyz filmowych, serialowych i książkowych. A może i dwa. Kto mi zabroni marzyć?
Jakie piękne marzenia. Gala Oscarów na żywo? Super sprawa. Wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńA co do pkt. 13 "Mieć maszynę, która pozwoli zapomnieć fabułę niektórych książek i seriali, aby móc doświadczyć ich na nowo.", to ja nie potrzebuję maszyny, bo moja pamięć ma tak małą pojemność, że mogę czytać powtórnie nawet kryminały (bo zapominam "kto zabił"). Teraz czytam "Zmierzch" w wersji Edwarda i jedyne co pamiętałam z oryginalnego 1. tomu, to scena na łące...
Życzę Ci jak najszybszej realizacji pkt. 24!
Bo w bardziej "dorosłym" życiu, to nawet jak ma się finansową możliwość kupienia tych wszystkich gadżetów, to już się nie ma chęci, bo przedmioty nie dają już takiej radości...
Dziękuję <3
UsuńTeż się obawiam, że szybciej poczuję, że jednak jest mi to niepotrzebne i nie opłaca się kupować :/
Niech wszystkie te życzenia się spełnią. 😊
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńWszystkiego najlepszego! Świetne życzenia i oby się spełniły! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPodpisuję się pod 2, 3, 15 i 19, a najgoręcej pod 23! Oby się spełniło!
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńWszystkiego najlepszego! 🎉🤗 Fajne masz te marzenia. Oby wszystkie się spełniły❤
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńTeż bym poszła na prywatny koncert do Hansa Zimmera. Wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! Mam nadzieję, że może kiedyś usłyszymy go na żywo :D
UsuńPiękne i bardzo oryginalne życzenia. Cóż mogłabym dodać? Niech wszystkie się spełnią! Są cudownymi marzeniami, pięknymi planami, warto do nich dążyć i mocno w nie wierzyć, w tedy na pewno się zrealizują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję bardzo <3
UsuńNajlepsze życzenia i spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńCiekawe te życzenia (ochh Hamilton!) i przy 22. poczułam ukłucie w serce, mogłabym zażyczyć sobie tego samego! Hamiltona też, ale ta WITCH nostalgia to jednak coś innego ^^
Dziękuję! <3
UsuńJeszcze raz wszystkiego najlepszego i niech chociaż cześć z tego się spełni. Na przykład numer 5, bo wtedy też skorzystam <3
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję <3 Ja dalej nie tracę nadziei, że ta ekranizacja powstanie!
UsuńNiezłe życzenia :D Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńOryginalny post ;) Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki!
UsuńPozdrawiam szanowną Krukonkę <3.
OdpowiedzUsuńJeżeli spotkasz RDJa to pozdrów go ode mnie, bo mam pełny szacun dla tego pana i nie tylko za rolę Iron Mana, ale za to, że podniósł się z dołka, z którego nie każdemu udaje się wyjść...
Z życzeniem 19 i 20 tak bardzo się utożsamiam. Ile bym dała, żeby być hobbitem i spędzić czas w Hobbitonie! A Hans Zimmer na żywo to miazga. Parę lat temu byłam na koncercie i to jest niezapomniane przeżycie. Pozdrawiam cieplutko! :)
Ja też mam do niego ogromny szacunek ze względu na wszystko, co robi obecnie, biorąc pod uwagę, w jakim miejscu się znajdował. Również dlatego chciałabym go poznać :)
Usuń