Najlepsi serialowi bohaterowie [zdaniem Jellyfish]

Pamiętacie post Najlepsze serialowe bohaterki? Przyszła pora na moich ulubionych serialowych bohaterów. Chciałabym jednak podkreślić, że w większości przypadków bardziej liczyła się kreacja postaci, niż ich moralność.

Thomas Shelby

(Peaky Blinders)
Thoms Shelby nie jest bohaterem idealnym (zresztą jak nikt na tej liście). Jest pełen wad oraz ma problemy psychologiczne. To nie zmienia faktu, że jest jednym z najlepiej wykreowanych bohaterów serialowych z jakim się kiedykolwiek spotkałam! Każdy sezon to prawie jak oglądanie powolnej autodestrukcji bohatera, którego ogromna ambicja nigdy nie zostaje zaspokojona. Życia wcale nie utrudnia mu również zespół stresu pourazowego wywołany I wojną światową.

Przywódca Peaky Blinders jest intrygującą postacią, która wiele razy wywołuje poczucie nienawiści wśród jego bliskich, jak i wśród widzów ze względu na jego zachowania. Jego czyny nie zawsze są moralne, natomiast prawie zawsze charakteryzują się ryzykownością oraz silnym przekonaniem, że Shelby myśli najlepiej (w związku z tym nie warto stosować się do porad innych). Jednakże przykuwa uwagę oraz sprawia, że jest się ciekawym: co zrobi dalej.


Profesor

(Dom z papieru)
Postać, która pojawiła się na ekranach nie tak dawno, a która bardzo szybko zagościła w moim sercu. Profesor potrafił doskonale zaplanować każdą sytuację do najmniejszego szczegółu. W ten sposób ilekroć widz myślał sobie „z tego już wyjścia nie ma!‟, doznawał szoku, widząc, jak niektóre wydarzenia ten bohater potrafił przewidzieć albo naprawić w ostatnich kluczowych sekundach. Przy okazji przez cały czas był przekonany o swojej słuszności oraz doskonale potrafił wyjaśnić powody, dla których podejmuje takie, a nie inne decyzje, nawet te najbardziej wątpliwe moralnie.

Profesor w ogóle mimo łatki „tego złego‟ ma świetne wykreowany system postępowania i oceniania tego, co dobre, a co złe. W obliczu bycia władcą marionetek, czarnym charakterem nadzorującym największy napad w historii, potrafił pokazać swoją uroczą, sympatyczną oraz poczciwą stronę. Dlatego też Profesor jest bardzo niejednoznaczną postacią, a wszyscy lubimy gdy bohater ma w sobie coś więcej niż tylko jedną, dominującą cechę.


Joe Carroll

(The Following)
Dlatego też na początku wspomniałam o moralności, ponieważ Joe Carroll jest w The Following prawdziwym antagonistą: wielokrotnym mordercą oraz twórcą sekty, która wyciąga z ludzi najgorsze motywy zmuszające ich do popełniania przestępstw. Nie zmienia to faktu, że jego kreacja w serialu była naprawdę dobra. Postać doskonale balansuje na granicy, która sprawia, że widz nie wie, czy powinien mu kibicować, czy jednak pragnąć jego aresztowania. Joe Carroll jest charyzmatyczny, intrygujący oraz przebiegły. Dzięki temu jest świetnym czarnym charakterem (a na pewno najlepszym w całym serialu).


James Moriarty

(Sherlock)
Oto kolejny antagonista na tej liście (nie, nie mam problemu, to nie moja wina, że czarne charaktery są bardziej intrygujące od tych szlachetnych) – przebiegły, niezastąpiony, myślący trzy kroki do przodu oraz szalony James Moriarty. Z miejsca pokochałam tego bohatera, a odcinki, w których się pojawia uważam za najlepsze w całym serialu!

Moriarty jest szalenie inteligentnym człowiekiem, a to cecha, którą cenię sobie zarówno w życiu codziennym, jak i wśród bohaterów popkultury. Jest jedyną osobą, która była w stanie zrównać krok z Sherlockiem, a chwilami nawet go przegonić. Ta postać jest niezwykle ciekawa, pełna charyzmy (jak większość popkulturalnych psychopatów) oraz wzbudziła sympatię tysięcy na całym świecie. Dla mnie był idealnym przeciwnikiem dla Sherlocka, dlatego cenię sobie kawał dobrej roboty, jaki odwalili zarówno twórcy, jak i sam aktor, odgrywający tę rolę.

Gregory House

(House)
Na tej liście nie mogło zabraknąć legendarnego i niepowtarzalnego Gregory'ego House'a. Postaci również nie do końca przyjaznej, niezbyt miłej, z kolei na pewno bardzo problematycznej. Tak się jednak złożyło, że jego sarkazm, bezczelne poczucie humoru oraz potężna inteligencja skradły nie tylko moje serce, ale również mnóstwa fanów tego serialu.

Co tu dużo mówić? House jest zranionym sceptykiem, który nie wierzy w miłość, prawdomówność oraz wiele innych wartości. Zakłada, że w ludziach odnajdzie to, co najgorsze, a do tego rzadko się myli. Nie jest on osobą, którą łatwo dałoby się polubić w prawdziwym życiu, jednak na ekranie sprawia, że nie sposób patrzeć na niego negatywnie. Na każdym kroku go usprawiedliwiamy, śmiejemy się z jego wrednych docinek oraz kibicujemy na drodze do szczęścia.

 A jacy są Wasi ulubieni bohaterowie serialowi? Dajcie znać w komentarzach!

Komentarze

  1. Kocham House'a <3
    Jego tekstami mogłabym wytapetować sobie pokój ;D Kurde, chyba obejrzę. ZNÓW. :D
    Pozdrawiam :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdzie Damon Salvatore i Katherine Pierce haha ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damona też bardzo lubiłam oglądając TVD. Parę lat temu na pewno by się tutaj znalazł.
      Z kolei Katherine nie ma (pomijając powód Damona), ponieważ post poświęcony jest tylko postaciom męskim :D
      Dla kobiet był osobny, podlinkowany w lidzie.

      Usuń
  3. Nie znam nikogo oprócz Housa, ale jego tylko kilka razy widziałam w akcji i nie mam zdania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kiedyś zapoznać się z większą liczbą odcinków, naprawdę warto :D

      Usuń
  4. Oglądałam tylko Haus'a i troche było mi żal, ze ostatanie dwa sezony w moich oczach wypadaja blado ale swego czasu wciągnęłam się w tego "tasiemca" xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, pod koniec jest już średnio, jednak początki były najlepsze, ale i tak sam serial miło wspominam :D

      Usuń
  5. Co prawda jestem dopiero na drugim sezonie Sherlocka, ale profesor już zwrócił moją uwagę. Choć przyznam, że nie zapałałam sympatią do kreacji książkowej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. House'a chyba wszyscy uwielbiają :D

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak, Jim Moriarty! Wolę go nawet od Sherlocka >:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądam seriali (znam z zestawienia tylko House'a) :D Ale dla mnie aktor jest tylko jeden - Robert Downey Junior <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. RDJ jest poza konkursem, ten człowiek wygrywa w przedbiegach <3 Aczkolwiek tutaj go też nie miałam jak ująć, bo nie grywa w serialach.

      Usuń
  9. House <3
    Profesora nie znam, ale tak po jego opisie aż mam ochotę obejrzeć serial.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Kulturalna meduza